Dzień Ratownika TOPR
W sobotę 27 października 2007 r. w Schronisku Murowaniec na Hali Gąsienicowej ratownicy TOPR obchodzili swoje święto. Stabilna pogoda pozwoliła na przeprowadzenie „części oficjalnej” na świeżym powietrzu.
Po uroczystej Mszy Świętej przemówienia wygłosili Naczelnik TOPR Jan Krzysztof, oraz wiceprezes Pogotowia, Czesław Ślimak. Następnie życzenia ratownikom składali przedstawiciele sponsorów TOPR, władz lokalnych i współpracujących służb – takich jak Lotnicze Pogotowie Ratunkowe, Straż Graniczna, Policja i Straż Pożarna.
Najważniejszym punktem programu było oczywiście złożenie przyrzeczenia przez nowych ratowników, którzy ukończyli staż kandydacki, wzięli udział w przynajmniej pięciu wyprawach ratunkowych i przepracowali społecznie na rzecz TOPR 240 godzin w okresie kandydackim. W tym roku zaszczytu zaprzysiężenia dostąpiło aż dwunastu nowych członków Pogotowia – Zbigniew Chyc-Mulik, Józef Galica Dorula, Marcin Gąsienica Kotelnicki, Andrzej Górka, Jakub Hornowski, Łukasz Migiel, Marek Pencarski, Adam Pieprzycki, Marcin Sitarz, Marcin Strączek-Helios, Przemysław Wójcik i Maciej Ziarko.
Po odebraniu przez Naczelnika przysięgi od nowych ratowników, głos zabrali przedstawiciele Fundacji Wspierania Alpinizmu Polskiego im. Jerzego Kukuczki i głównego sponsora sprzętowego TOPR, a zarazem partnera Fundacji – marki HiMountain – Artur Hajzer i Kacper Gradoń. W imieniu Fundacji przekazano dla TOPR czek opiewający na 115 tysięcy złotych, uzyskanych w ramach odpisów 1% podatku przekazanych Fundacji Kukuczki przez osoby wspierające Akcję Społeczną „Śmigło dla Tatr“. Podziękowano wszystkim ofiarodawcom, dzięki którym jedna z najważniejszych organizacji ratowniczych w Polsce może jeszcze skuteczniej pomagać ludziom gór.
Część towarzysko-rozrywkowa Dnia Ratownika TOPR rozpoczęła się w gościnnym gmachu Murowańca od tradycyjnego przedstawienia zaprezentowanego przez dzieci ze szkoły im. Ratowników Tatrzańskich z Murzasichla. Po uroczystym obiedzie, do białego rana bawiono się przy muzyce doskonałej kapeli góralskiej, a w niedzielę – przy rewelacyjnej pogodzie – co bardziej wytrzymali uczestnicy zabawy wybrali się na wycieczki i wspinaczki w otoczeniu Hali Gąsienicowej.