Pec nie ma pieniędzy na budowę kolei linowej na Śnieżkę
Z powodu braku zainteresowania banków, Pec pod Sněžką nie był w stanie zgromadzić pieniędzy na budowę nowej kolei linowej na Śnieżkę. Do przetargu na finansowanie budowy nie zgłosił się żaden bank. Nadal brakuje ok. 70-90 milionów koron na ukończenie już rozpoczętej inwestycji.
„Warunki, które ustanowiliśmy nie odpowiadały bankom. Wprawdzie niektórzy zainteresowani kontaktowali się z nami, ale oferty nikt nie złożył. Z tego powodu musimy przetarg powtórzyć” – oświadczył starosta Alan Tomášek. Gmina przeprowadzi jeszcze bardziej szczegółowe badania rynku i skonkretyzuje warunki przetargu tak, by banki były zainteresowane ofertą. „Rozpiszemy przetarg na kwotę, którą chcemy pożyczyć i poczekamy co nam banki zaoferują. Poprzednio ustaliliśmy ratę na poziomie 5 milionów koron rocznie, co oznaczało ponad dwudziestoletni okres spłaty. Warunek ten był dla niektórych banków nie do zaakceptowania” – wyjaśnił starosta. Ocenia, że wyniki ponownego przetargu powinny być znane do końca lutego. ”Pieniądze będą potrzebne w kwietniu lub maju, więc kontynuowaniu inwestycji w żaden sposób ta sytuacja nie zaszkodzi” – powiedział Tomášek.
Z powodu kabla energetycznego, wykonawca będzie musiał przyjęty harmonogram prac w niewielkim stopniu zmienić. „Przed rozpoczęciem wykopów pod nowe podpory, co było planowane na październik, okazało się, że na trasie znajduje się kabel energetyczny. Według planów miał być w innym miejscu. Na wiosnę, gdy stopnieje śnieg, ułożymy pomiędzy Pecem a stacją pośrednią na Růžovej horze nową linię zasilającą, a wkrótce potem będą wylewane fundamenty podpór” – dodał starosta. Ta nieplanowana zmiana prawdopodobnie spowoduje, że górny odcinek wyciągu na Śnieżkę nie będzie działał do końca lipca, jak pierwotnie zakładano, a tylko do maja. „Dokładny termin będzie wynikał z nowego harmonogramu. Górny odcinek wyłączymy z użytkowania wcześniej, a dolny będzie funkcjonował nadal. Sytuacja taka jest korzystna i dla turystów i dla wykonawców, którzy w ten sposób zyskają przynajmniej trzy miesiące na prace z użyciem helikoptera” – stwierdził Tomášek. Nowa kolej linowa na Śnieżkę ma kosztować 299 milionów koron bez podatku VAT, z czego 230 milionów pokryje dotacja unijna. Czteroosobowe wagoniki mają przewieźć pierwszych turystów na szczyt najwyższej czeskiej góry wiosną 2014 roku.