Na początek tylko podkreślę, że jestem kompletnie zielona jeśli chodzi o sprzęt, jak i nie mam za dużego doświadczenia jeśli chodzi o trudniejsze góry, co nie znaczy, że nie chce go nabyć

Zapisałam się w tym roku na kurs zimowej turystyki górskiej ( 4 dni, I stopień, w styczniu). W tym roku będę w Nepalu (czysto turystycznie) i chciałabym spróbować swoich sił na jakichś podstawowych szlakach, do 5 tys. m.n.p.m. W sierpniu będę miała możliwość próby zdobycia Mt. Blanc, ale tak jak mówię - to tylko możliwość (znajomi organizują wyprawę), na którą nie wiem czy się zdecyduje, bo nie chce porywać się z motyką na słońce.
W tym roku byłam na Mt. Toubkal, góra bardzo, bardzo lajtowa kondycyjnie, ale największym problemem okazał się mróz (nie byliśmy na to przygotowani robiąc research, nagły spadek temperatury w czasie naszego przyjazdu, około - 15 stopni + letnie buty trekkingowe skończyły się bardzo lekkim odrmożeniem palca u stopy).
Najwazniejsze trasy w polskich i słowackich Tatrach, czy tam w mniejszych górach mam w większości pozaliczane,ale też nie w bardzo zimowych warunkach.
To tak żebyście wiedzieli na czym stoję.
Jeśli chodzi o kondycje to na pewno mam - uprawiam wiele innych sportów, myślę, że w tym aspekcie jestem przygotowana. Moim największym problemem jest brak sprzętu i nieco mała odporność na zimno.
Nie stać mnie niestety na porządne buty wysokogórskie za ponad tysiąc złotych, chciałabym to zrobić jak najmniejszym kosztem, bo i tak mam sporo wydatków związanych z wszystkimi wyjazdami. Zastanawiam się nad butami z drugiej ręki (wiem, wiem, fuj, ale wolę to niż znowu odmrozić sobie coś albo gdzieś niebezpiecznie się ślizgnąć). Priorytetem jest dla mnie żeby naprawdę chroniły od mrozu i przede wszystkim zapewniały maksimum bezpieczeństwa i funkcjonalności na ile to możliwe przy niskiej cenie
Mam możliwość kupna prawie nowych lub minimalnie używanych:
Scarpa Kinesis Pro Gtx
[i tu kilka reklam sklepów]
Dodatkowo pytanie - ma ktoś jakieś sprawdzone patenty na dogrzanie się?

Bardzo dziękuje za ewentualne porady i proszę o wyrozumiałość
