Góry Po Robocie bazie namiotowej na Lubaniu
Już wakacje – trzeba sprawdzić, czy i jak działają bazy namiotowe. Zapraszamy Cię na Góry Po Robocie do bazy namiotowej SKPG na Lubaniu. Zapraszamy Cię na zwariowany wyjazd w góry w środku tygodnia, wieczorem, prosto po pracy, z powrotem prosto do pracy następnego dnia rano!
Miejsce: Gorce, Lubań
Termin: 5-6 lipca 2011 r.
W programie
-
świeże letnie powietrze bez ograniczeń
-
nocleg w studenckiej bazie namiotowej na Lubaniu, w namiotach bazowych lub własnych, możliwy jedynie w wakacje (gdyż baza funkcjonuje tylko w lipcu i sierpniu)
-
(przy dobrej pogodzie) rozgwieżdżone niebo względnie kontemplacja księżycowej tarczy
-
oraz szczypta merytorycznych informacji typu „co widać, czego nie widać i gdzie jesteśmy i po co to wszystko”
Plan ramowy
28 kwiecień 2010 (środa) wieczorem:
-
Zbiórka o 19:00 na parkingu na Przełęczy Snozka.
-
Przejście do bazy namiotowej na Lubaniu (ok. 2 h) szlakiem niebieskim.
-
Wieczorna część towarzyska w bazie
29 kwiecień 2010 (czwartek) rano:
- Zejście do samochodów i powrót do cywilizacji wg indywidualnych potrzeb.
Uwagi organizacyjne
-
Dojazd na miejsce zbiórki i powrót do Krakowa (lub innych miejsc) we własnym zakresie (praktycznie najlepiej samochodem)!
-
W zgłoszeniu prosimy o podanie, czy osoba dysponuje samochodem, którym może zawieźć i przywieźć uczestników bez samochodu oraz ile miejsc oferuje. Po otrzymaniu odpowiedniej ilości zgłoszeń organizator skontaktuje się z uczestnikami wyjazdu, aby ustalić, kto z kim jedzie. Po ustaleniu tego uczestnicy na własną rękę umawiają się z kierowcą co do godziny i miejsca wyjazdu z Krakowa.
-
Czas wyjazdu zaplanujcie tak, aby dojechać na miejsce zbiórki na 19:00. UWAGA: Po południu w Krakowie są korki i wyjazd z miasta może trwać dłużej, należy wziąć to pod uwagę!
-
Możliwy jest dojazd i powrót z innego miejsca niż Kraków. W takim wypadku prosimy o podanie tego w zgłoszeniu.
-
UWAGA: Organizator nie bierze odpowiedzialności za ew. szkody na pozostawionych samochodach oraz szkody wynikłe ze spóźnienia się do pracy (będziemy się starać nie spóźnić, ale nigdy nic nie wiadomo).
-
UWAGA 2: Zgłaszając sie wyrażasz zgodę na udostępnienie Twego adresu mejlowego oraz nru telefonu innym uczestnikom – w celu umożliwienia umówienia się z nimi na wyjazd.
Koszty
Przejazd + powrót samochodem, nocleg w bazie namiotowe na Lubaniu 8 zł + jedzenie (we własnym zakresie).
Towarzystwo fachowych przewodników: GRATIS. :)
Porady dodatkowe
-
Konieczna latarka! Będziemy szli wieczorem.
-
Ubiór: pogoda w górach bywa zmienna i może być całkiem zimno, mimo lata. Należy więc zaopatrzyć się w ciepłe rzeczy (sweter, polar) oraz coś od deszczu. Na nogi wkładamy turystyczne buty, sprawdzone i wcześniej zaimpregnowane. Koniecznie czapka i rękawiczki (sic!). Polecamy ubrać się „na cebulę”, czyli tak, aby mieć na sobie kilka warstw odzieży; zawsze wtedy można coś ściągnąć gdy zrobi się cieplej, a potem ubrać gdy się ochłodzi. Jeżeli macie ochraniacze na spodnie to je weźcie – na pewno się przydadzą. Bardzo pomocne będą kijki, zwykłe narciarskie lub teleskopowe. Konieczne klapki lub sandały na wieczór. Dobrze jest mieć też rzeczy na przebranie po ewentualnym opadzie atmosferycznym. Zapasowe, suche skarpetki są przyjemną odmianą po ich nieraz już przemoczonych poprzedniczkach.
-
Jedzenie. Każdy według potrzeb – kanapki (w górach chce się jeść!). Pamiętajcie o czymś do picia (bezalkoholowym) – najlepsza jest gorąca herbata w termosie i/lub półtora litra wody mineralnej (lub źródlanej) na osobę. Kolację i śniadanie możemy zjeść razem, weźcie półprodukty, czyli chleb i coś do chleba w ilościach wystarczających na te dwa posiłki. O tej porze roku dobrze sprawdza się wędlina (zamiast konserw). Na drogę nieodzowne są słodycze typu czekolada, cukierki etc. – dodatkowy zastrzyk energii zawsze może się przydać. Nie zapomnijcie wziąć ze sobą herbaty lub/i kawy. Dobrze mieć swój kubek. Zupki chińskie dla amatorów dań w proszku jak najbardziej wskazane.
-
Zabierzcie śpiwór, ew. karimatę. Na pewno przyda się scyzoryk lub inny nóż i łyżka. Nie zapomnijcie też leków, które musicie regularnie zażywać oraz podstawowej apteczki (m.in. środki od bólu głowy)
-
Nawet najwygodniejsze buty potrafią zdradliwie obetrzeć w najmniej oczekiwanym momencie. Dlatego zapakujcie kilka plastrów z opatrunkiem. Bandaż elastyczny jest również wskazany.
-
Gitara bądź inne instrumenty grające (no może z wyjątkiem pianina) są zdecydowanie pożądane na wieczór – jeśli tylko możecie – bierzcie!
-
Jeżeli nie jesteście ubezpieczeni – należy wykupić co najmniej 2-dniowe ubezpieczenie (w każdym biurze podróży).
UWAGA: Jeżeli jesteś członkiem PTTK i masz aktualnie opłaconą składkę to obejmuje Cię ubezpieczenie! -
No i na koniec uwaga czysto techniczna: choć często pakujemy się w ostatniej chwili i w pośpiechu dobrze jest zapakować sobie wszystko do reklamówek. Nie ma gorszej rzeczy niż przemoczone wszystkie rzeczy w plecaku!
Kontakt oraz wszelkie pytania
- Marek Cienkiewicz, tel. 606 318 980 lub 691 464 307, marekc@onet.pl
Preferowana mejlowa forma zgłoszenia!
Prosimy o wcześniejsze zgłoszenie uczestnictwa.