30 litrów na metr
W Tatrach leje deszcz. Przejście wokół Morskiego Oka jest utrudnione z powodu zalewających szlak potoków. Na razie lepiej nie wychodzić w góry.
W ciągu doby w Tatrach miejscami spadło nawet 30 litrów deszczu na metr kwadratowy i leje dalej. Ratownicy radzą, aby wycieczki ograniczyć do reglowych dolinek, ale i tutaj nie ma co liczyć na widoki. Na szczęście ostatnio ratownicy nie mają zbyt wiele pracy. Toprowcy udzielali tylko pomocy turystce, która zadzwoniła informując, że schodziła w dół żółtym szlakiem z Hali Gąsienicowej. Mówiła, iż jest cukrzykiem, badzo źle się czuje, i na moment straciła przytomność. Prosiła o szybką pomoc. Na ratunek wystartował śmigłowiec, z którego pokładu bez rezultatu przeszukiwano żółty szlak prowadzący do Dol. Jaworzynki. Turystkę zauważono dopiero na szlaku z Hali Gąsienicowej na Krzyżne. Ratownicy desantowali się z pokładu śmigłowca w pobliżu oczekującej na pomoc turystki. Po udzieleniu pierwszej pomocy kobieta trafia na pokład śmigłowca i została przewieziona do szpitala.