Dzisiaj rusza nowa kolej!
Dzisiaj – w sobotę 15 grudnia – pierwsi narciarze wyjadą nową koleją na szczyt Kasprowego Wierchu. Czas jazdy to tylko 12 minut. Czekają na nich dobrze przygotowane trasy po obu stronach Kasprowego – zarówno w Kotle Gąsienicowym, jak i Goryczkowym. Ratraki ubijały je niestrudzenie już po pierwszym ataku zimy kilka tygodni temu.
Oficjalne otwarcie kolei z udziałem najwyższych władz państwowych Polskie Koleje Linowe planują na 18 stycznia.
Jeden nowy wagonik pomieści 60 osób. W starym mieściły się 32 osoby. Nowa kolej wywozić będzie 360 osób na godzinę, czyli dwa razy więcej niż kolej – staruszka. Dotychczasowa przepustowość (180 osób na godzinę) – utrzymana będzie w sezonie letnim, ze względów na ochronę przyrody. Kolej składa się z 4 wagonów. Dwa kursować będą na trasie Kuźnice – Myślenickie Turnie, dwa – z Myślenickich Turni na Kasprowy Wierch.
Prace budowlane rozpoczęły się pod koniec lipca ubiegłego roku, tuż po uzyskaniu przez inwestora pozwolenia na budowę. Polskie Koleje Linowe przed zimą zakończyły pierwszy etap prac, tj. budowę 5 fundamentów podpór kolei. Od maja roboty kontynuowano, by zdążyć przed sezonem narciarskim.
Dużą różnicą pomiędzy starą a nową koleją będzie nowy peron przesuwny, wspólny dla wszystkich wagoników (dawniej każdy wagonik poruszał się po osobnym peronie). Całkowity koszt budowy opiewa na ok. 70 mln zł. Wykonawcą była szwajcarska firma Garaventa. Inaugurację nowej kolei zaplanowano na 15 grudnia.
Nie będzie to jednak koniec zmian w rejonie Kasprowego Wierchu. Do zmodernizowania zostanie ostatni element kompleksu narciarskiego – kolej krzesełkowa w Kotle Goryczkowym. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, modernizację Goryczkowej PKL przeprowadzi za 2 lata. Druga z kolei krzesełkowych – w Kotle Gąsienicowym – została zmodernizowana w 2000 roku.