Kinga Baranowska: Makalu musi poczekać
– Makalu musi poczekać – podsumowała ze smutkiem Kinga Baranowska, która wraz z Fabriziem Zangrillim musiała zawrócić będąc zaledwie 400 metrów od wierzchołka Makalu, ośmiotysięcznika w Himalajach, piątego co do wysokości szczytu świata.
– Wyszliśmy o północy w stronę szczytu. Niestety musieliśmy torować w bardzo głębokim śniegu. Później rozpętała się śnieżyca. Musieliśmy po prostu zawrócić – mówiła Kinga – Z przykrością informuję, że Makalu musi na nas poczekać. Takie są góry właśnie. To one dyktują tutaj warunki, a nie my. Fabrizio jest wysoki i wziął na siebie główny wysiłek torowania drogi. Na wysokości 8000 m zawróciliśmy w śnieżycy. Czułam się dobrze, ale Fabrizio, który jest bardzo doświadczonym himalaistą uważał, że gdybym poszła dalej sama do góry, to bym nie zdołała wrócić w tych warunkach.
Tym razem poprzeczka została zawieszona niezwykle wysoko. Makalu to piąty co do wysokości szczyt świata (8463 m n.p.m.). Kinga pierwszy raz próbowała go zdobywać. Okazał się górą niezwykle kapryśną i wymagającą. Od początku uczestnicy wyprawy zmagali się z silnymi wiatrami i ogromnymi ilościami śniegu.
Pierwszy atak nie powiódł ze względów zdrowotnych (zapalenie ucha Fabrizia) i polsko-amerykański duet musiał zawrócić, aby dać szansę na powrót do zdrowia. Kolejnym etapem wyprawy była akcja ratunkowa. Stawką było życie Szwajcarki Joelle Brupbacher, której po dwóch dniach heroicznej walki nie udało się uratować.
Drugie wyjście w stronę szczytu było posunięciem bardzo odważnym. Uczestnicy pozostałych wypraw opuścili już bazę. Kinga i Fabrizio liczyli, na sprzyjającą pogodę. W tak wysokich górach aura może zmienić się w ciągu kilku minut. Atak szczytowy odbywał się w skrajnie trudnych warunkach. Wspinacze ambitnie walczyli, lecz zwyciężył zdrowy rozsądek i trzeźwa ocena sytuacji. Oboje bezpiecznie, choć wyczerpani wrócili do bazy.
Makalu (8463 m n.p.m.) to piąty co do wysokości szczyt świata, położony w Himalajach Wysokich. Wznosi się w odległym, trudno dostępnym rejonie Nepalu, na granicy Chin i Nepalu, 20 km od Everestu. Makalu zaliczane jest do tzw. wysokich ośmiotysięczników i jest silnie zlodowacone – granica wiecznego śniegu znajduje się na ok. 5700 m.