Kronika Grupy Podhalańskiej GOPR
Końcem lipca na Podhale przyszły prawdziwe upały. Dużo słońca, gorąco i burze. Warunki zmienne, należy bardzo dokładnie śledzić prognozy pogody. Zalecamy wczesne wychodzenie w góry. Synoptycy w najbliższych dniach zapowiadają silne burze.
Ratownicy Grupy Podhalańskiej GOPR mieli sporo pracy. W minionym tygodniu zanotowali następujące działania ratownicze:
22 lipca, poniedziałek
W godzinach południowych ratownicy udzielają pomocy turyście, który na Turbaczu skarżył się na silne zachorowanie.
24 lipca, środa
Przed godz. 10 na Turbaczu GOPR udziela pomocy turyście, który doznał urazu stawu skokowego. Po godz. 11 GOPR otrzymał informację, że nad Wąwozem Homole znajduje się kobieta z bardzo bolesnym urazem kończyny dolnej. Po udzieleniu pomocy ewakuowaną ją do Jaworek. Przed godz. 14 kolejna akcja na Turbacza, tym razem pomagaliśmy turyście, który miał problemy z nadciśnieniem. Po godz. 18 telefoniczne naprowadziliśmy na szlak za pomocą Aplikacji Ratunek w rejonie polany Wały w Beskidzie Wyspowym. Przed godz. 19 GOPR udziela pomocy wraz z ZRM przy dolnej stacji kolei na Palenica, mężczyzna z urazem głowy po utracie przytomności. Ewakuacja karetką pogotowia.
25 lipca, czwartek
Po godz. 19 zgłoszenie z Doliny Potoku Głębieniec nad Zasadnem o mężczyźnie z krwawieniem głowy. Na
miejsce ruszają 3 zespoły GOPR celem odnalezienie poszkodowanego oraz zostaje postawiony w gotowość śmigłowiec LPR. Po ponad godzinie GOPR odnajduje poszkodowanego w dobrym stanie i zaopatruje uraz. Poszkodowany został przekazany do miejsca zamieszkania. Akcja kończy się po 23.
26 lipca, piątek
Po godz. 12 zgłoszenie wypadku w rejonie Witkuli, gdzie 8-letnia turystka po upadku doznała urazu głowy oraz obrażeń nogi i ręki. Z uwagi na brak możliwości użycia śmigłowca, poszkodowana została ewakuowana do oczekującej karetki pogotowia ratunkowego. Po godz. 14 wspólna akcja HZS i GOPR na Ścieżce Pienińskiej, gdzie 10 latek doznał urazu ręki i nogi. Po udzieleniu pomocy został zabrany do Szczawnicy. Po godz. 17 zgłoszenie z bazy namiotowej na Gorcu, gdzie kobieta skarżyła się na bardzo silne bóle mięśniowe. Na miejsce rusza GOPR i śmigłowiec LPR. Po zaopatrzeniu poszkodowana została zabrana śmigłowcem z gór.
27 lipca, sobota
Po godz. 19 ratownicy GOPR udzielają pomocy mężczyźnie na Turbaczu, który doznał rany ciętej kończyny dolnej. Po zaopatrzeniu transport do Nowego Targu.
28 lipca, niedziela
Przed godz. 12 GOPR zostaje wezwany na Palenicę do kobiety, która zasłabła. Po przebadaniu i udzieleniu pomocy medycznej ratownicy ewakuują poszkodowaną do Szczawnicy. Po południu GOPR otrzymuje zgłoszenie o możliwym zagubieniu w masywie Mogielicy. W trakcie ustaleń, kobieta odnajduje się cała i zdrowa. Pomoc GOPR była niepotrzebna. Przed godz. 19 zgłoszenie o zaginięciu 88-letniego mężczyzny na górze Witów w rejonie Mszany Dolnej. Nie ma z nim kontaktu od godz. 13.00. Do akcji rusza kilka zespołów GOPR, Policja oraz Straż Pożarna. Po niecałej godzinie udaje się odnaleźć mężczyznę. Jest bardzo osłabiony i odwodniony. Po zaopatrzeniu ewakuowano go do karetki pogotowia.
Przypominamy o numerze ratunkowym w górach 601 100 300 oraz o aplikacji Ratunek