Raki i czekan do trekingu
Artykuł zawiera uwagi na temat sprzętu potrzebnego do uprawiania zimowego trekingu w górach typu alpejskiego. Jeśli nie wiesz jak kupić swój pierwszy czekan czy raki – ten artykuł jest dla Ciebie.
Czekan
Budowa czekana
Czekan zbudowany jest ze styliska zakończonego u dołu grotem, a u góry głowicą, posiadającą z jednej strony dziób, a z drugiej łopatkę lub młotek. Długość styliska jest bardzo zróżnicowana i wynosi od 40cm nawet do 90 cm, podobnie jak kształt – od prostego kija, po styliska gięte pod różnym kątem, nawet kilkukrotnie. W dolnej części większość stylisk ma zrobiony z gumy uchwyt, od bardzo prostych po bardzo wyszukane. Podobnie zróżnicowana jest budowa dziobu – najczęściej jest to płaska płytka z różnymi ząbkami u dołu, często z otworami zmniejszającymi wagę. Można także spotkać wysoce techniczne czekany, których dziób ma kształt rurki lub półrurki. Łopatki i młotki między sobą różnią się nieznacznie, a różnice te nie mają większego znaczenia. Dodatkowo każdy czekan posiada pętlę nadgarstkową, mocowaną albo do głowicy lub górnej części styliska lub ruchomą – przesuwaną po stylisku.
Istotne cechy przy zakupie
W sprzedaży dostępnych jest mnóstwo czekanów, większość jednak jest przeznaczona do wspinaczki. Tak zwane czekany turystyczne, czyli przeznaczone do trekingu, mają:
- proste stylisko
- kąt pomiędzy styliskiem a dziobem w okolicach 90-80 stopni
- łopatkę
Pozostałe czekany, w szczególności z giętym styliskiem oraz z młotkiem (czekanomłotki) są przeznaczone do wspinania. Część z nich można stosować także do turystyki (te z nieznacznie zgiętym styliskiem i posiadające u dołu grot).
Na co zwrócić uwagę przy zakupie?
- długość styliska – nie należy kupować zbyt długiego czekana. Nie ma on bowiem zastępować kijków trekingowych. Czekana używa się na stokach o znacznym nachyleniu (30 i więcej stopni), trzymając go w ręce dostokowej (górnej). Jeśli stylisko będzie zbyt długie, będziesz musiał wysoko unosić rękę, co bardzo utrudnia manewrowanie czekanem i jest bardzo niewygodne. Optimum to 40-50cm dla osoby o wzroście 160cm do 55-65cm dla osoby o wzroście 180cm.
waga czekana – dość istotny parametr. Do trekingu najlepsze są czekany jak najlżejsze, będziesz mniej nosić. Duża waga czekana jest istotna jedynie przy osadzaniu punktów asekuracyjnych (haki, igły do traw) oraz przy wbijaniu dziobu czekana w lód – obie te sytuacje w trekingu nie występują. - kształt dziobu – dziób może być prosty lub zakrzywiony w kształcie łuku z wypukłością skierowaną ku górze lub ku dołowi (tzw. ostrze bananowe). Najlepsze są te ostatnie – najłatwiej je wyciągnąć po wbiciu w twarde podłoże (lód, “beton”), najtrudniej te z wypukłością skierowaną ku górze – taki kształt ma niestety większość czekanów turystycznych. Z drugiej strony turyści nastawieni tylko i wyłącznie na treking bardzo rzadko poruszają się po stokach o nachyleniu wymagającym asekuracji przez wbicie dziobu. Zaletą natomiast tego typu ostrzy jest lepsze trzymanie w lodzie. Turystyczne czekany mają zazwyczaj mniejszą liczbę ząbków na spodniej stronie – ich ilość i kształt w trekingu nie ma większego znaczenia. Należy jeszcze zwrócić uwage na tzw. kąt natarcia (patrz rysunek powyżej). Czekany z ostrym katem natarcia lepiej “siedzą” w lodzie i lepiej zahaczają się o skałę – ma to jedynie znaczenie, jeśli planujesz zaawansowany treking, z elementami łatwej wspinaczki.
kształt grotu – w każdym czekanie grot wygląda nieco inaczej, od szpikulca po różne trójkątne płytki. Tak naprawdę nie ma to żadnego znaczenia. Należy jedynie zwrócić uwagę na czekany, które zamiast grotu mają jedynie ścięte pod ostrym kątem stylisko – przeznaczone one są do skialpinizmu, a nie do trekingu. - pętla nadgarstkowa – zdecydowanie polecam te przymocowane do głowicy lub górnej części styliska. Pętle “suwane” najczęściej “zacinają” się na mokrym od śniegu stylisku i trudno je przesunąć przy zmianie chwytu czekana. Pętla przeznaczona do trekingu nie musi być wymyślna, można ją zrobić z powodzeniem samemu z taśmy asekuracyjnej (dostępna w sklepach wspinaczkowych lub na allegro) o długości ok. 80-100cm – jej długość powinna być nieco krótsza od styliska, tak by przy chwycie za dolną część styliska była naprężona. Dostępne są także w sprzedaży (ale trzeba kupić osobno) długie pętle składające się z taśmy przekładanej przez tułów i długiej, sprężystej (na gumce) smyczy mocowanej do głowicy czekana. Pętla generalnie zapobiega zgubieniu czekana w czasie lotu, więc należy zwrócić uwagę by nie spadała zbyt łatwo z nadgarstka (najlepiej jeśli ma regulację).
- uchwyt – owinięcie dolnej części styliska guma poprawia chwyt i zmniejsza utratę ciepła w dłoni, spowodowaną trzymaniem metalowego czekana. Część czekanów nie posiada uchwytu – można go zastąpić rękawicami pokrytymi na wewnętrznej części kevlarem lub gumą. Bardziej wymyślne uchwyty posiadają czekany wspinaczkowe, niektóre nawet po dwa, ale to powoduje, że nie nadają się one do autoasekuracji.
Konserwacja
Czekan zaraz po kupieniu jest gotowy do użycia. Nie należy się zrażac, że grot nie jest ostry jak szpikulec, a dziobem nie ukroi się kiełbasy – nie muszą być aż tak ostre. Po każdym wyjeździe wysusz czekan, żeby nie rdzewiał. Raz do roku przed każdym sezonem możesz ewentualnie naostrzyć zakończenie dziobu, ale wcale to nie jest konieczne. Grotu się nie ostrzy, nie ma takiej potrzeby.
Raki
Rodzaje raków
Podział raków ze względu na zastosowanie:
- turystyczne, w których przednia para zębów ustawiona jest płaską stroną (poziomo) do podłoża, a druga para zębów pod kątem prostym do podeszwy buta.
- wspinaczkowe z dwoma przednimi zębami pionowymi, zaopatrzonymi na spodniej powierzchni w ząbki i ustawionymi pod kątem ostrym do podłoża. Druga para zębów skierowana ku przodowi.
- ogólnoalpinistyczne czyli pośrednie pomiędzy powyższymi, z pierwszą parą poziomą, ale drugą ustawioną do przodu lub z pierwszą parą o przekroju litery T (pionowa dolna część zęba lepiej “siada” w lodzie, natomiast pozioma górna daje większą stabilizację w miękkim śniegu).
Podział raków ze względu na mocowanie do buta:
- klasyczne paskowe – praktycznie wychodzą już z użycia. Zamocowanie za pomocą systemu pasków. Nadają się praktycznie do każdego buta, ale bardzo niewygodne w użyciu (skomplikowane zakładanie – wymaga dwóch rąk, trudne do zrobienia w rękawicach, paski i sprzączki często zamarzają przez co je również trudno zdjąć) i niestabilne na bucie – nadają się jedynie do łatwego trekingu
- koszykowe – zastąpiły raki paskowe. Również nadają się do każdego buta, ale są o wiele bardziej przyjazne w użytkowaniu.
- automaty – możliwe do zamocowania jedynie na butach posiadających specjalne rowki z przodu i z tyłu, bardzo stabilne na bucie. Występują dwa typy mocowania – najczęstszy typu wiązania narciarskiego oraz opracowany przez Petzla Charlet Mooser – typ side lock. Osobiście polecam ten pierwszy – wygodniejszy.
- pólautomaty – możliwe do zamocowania jedynie na butach posiadających z tyłu odpowiedni rowek. Dobre pólautomaty “siedzą” podobnie na bucie stabilnie jak automaty. Z tyłu posiadają zapięcie identyczne jak automaty, przód buta opiera się o dwa bolce, do których zamocowany jest albo koszyk, albo paski.
Podział raków ze względu na budowę:
- przegubowe – znakomita większość raków. Przednia i tylna część raka połączona jest za pomocą ruchomej płytki (łącznika), co daje możliwość częściowego odkształcania (“zginania”) raka na miększym (skórzanym) obuwiu.
- sztywne – jednoczęściowe, nadające się do zamocowania jedynie na skorupach. Są to wysoce techniczne raki to wyczynowego wspinania.
Jakie raki wybrać?
Jeśli planujesz tylko łatwe trasy trekingowe czyli po stokach o nastromieniu maksymalnie 45 stopni, bez skalnych odcinków, krótko mówiąc planujesz wycieczki jedynie w Tatry Zachodnie – turystyczne raki paskowe/koszykowe w zupełności wystarczą. Jeśli jednak planujesz ambitne trasy trekingowe, po stromych stokach i śnieżno-skalnych graniach, takich jak w Tatrach Wysokich, polecam zaopatrzenie się w raki ogólnoalpinistyczne, automatyczne lub dobre pólautomaty. Bardziej “techniczne” ustawienie zębów pozwala na bezpieczniejsze pokonywanie stromych i twardych stoków, podobnie jak lepsze zamocowanie na bucie.
Pamiętaj, że raków nie zmienia się zbyt często – przy bardzo intensywnym używaniu co 3-4 lata, przy rzadkim jedne starczą Ci na ładnych kilka lat. Dlatego dobrze jest już na wstępie określić jaki rodzaj turystyki będziesz uprawiać w przyszłości.
Na co zwrócić uwagę przy zakupie?
- ilość zębów – optymalna liczba to 12.
- podkładki antisnow – zapobiegają przylepianiu się śniegu do raków. Do niektórych raków trzeba je dokupić osobno. Nie należy jednak oczekiwać cudów – mokry śnieg lepi się do nich równie dobrze jak do gołych raków. Należy się jednak wtedy zastanowić czy w ogóle jest sens w takich warunkach zakładać raki.
- łatwość regulacji raków – reguluje się długość raków, a w automatach i półautomatach dodatkowo siłę docisku tylnego zapięcia. Zwykle raki ustawia się raz na początku ich użytkowania i ewentualnie zmienia przy zakupie nowego obuwia. Jednak czasem trzeba coś podregulować już w górach. Dobrze mieć wtedy raki, do których nie trzeba śrubokręta.
- możliwość wymiany części – szczególnie przednich zębów, które najszybciej się zużywają.
Konserwacja
W trakcie użytkowania codziennie wieczorem wyczyść raki ze śniegu i zostaw do wyschnięcia. Nie pakuj ich nigdy do foliowego worka. W domu najlepiej przechowywać w suchym i przewiewnym miejscu. Wilgotne raki natychmiast zaczynają rdzewieć, ale z moich obserwacji wynika, że jet to i tak zjawisko nie do uniknięcia.
Ostrzenie zębów: przy chodzeniu po skale zęby bardzo szybko się tępią. Ostrzy się je ręcznie pilnikiem do metalu (nigdy na szlifierce elektrycznej! – szybkie obroty powodują przegrzewanie się stali i jej rozhartowanie, co skraca czas użytkowania raków). Przednie zęby w rakach turystycznych spiłowuje się od góry, we wspinaczkowych z obu boków. Drugą parę zębów piłuje się od tyłu. Pozostałe w zasadzie nie wymagają ostrzenia.
Jeśli masz raki paskowe – sprawdzaj regularnie stan pasków i w razie uszkodzenia wymień.